Pytanie, które brzmi bardzo prosto i jednoznacznie. Nic bardziej mylnego! Nie znam optyka, który potrafi od razu udzielić na nie, odpowiedzi. Można poinformować o ramach cenowych, które będą bardzo dużą przepaścią, ale nadal nie dadzą klientowi świadomości, za co miałby zapłacić – dlaczego taka rozbieżność, i tak ciężko bez wywiadu z pacjentem na nie odpowiedzieć?  Wszystko dzięki rozwijającej się technologii! :)

Producenci soczewek dążą za potrzebami współczesnego społeczeństwa i naszego trybu życia. Oferują bogatą ofertę szkieł okularowych - z coraz bardziej zaawansowanymi uszlachetnieniami , konstrukcją oraz funkcjami jakie mają spełniać.

Kierowca, księgowa, dentysta, student, emeryt - każdy z nas ma inne potrzeby i dopiero po określeniu naszych oczekiwań, optyk  będzie potrafił udzielić odpowiedzi na pytanie „Ile kosztują soczewki?”.

Powłoki okularowe bez względu na wiek oraz wysokość korekcji są niezbędne dla każdego.

Dlaczego ?

Antyrefleks – to dobre rozwiązanie dla wszystkich „okularników”.  Jego zadaniem jest poprawić przejrzystość widzenia dzięki redukcji odblasków, które powstają na gładkich i wypolerowanych powierzchniach. W efekcie dzięki powłoce antyrefleksyjnej  do naszego oka trafia 99% światła, dając  wyraźny, kontrastowy obraz. Pracując przy komputerze, czy podczas jazdy samochodem Twoje oczy będą miej zmęczone. Nie będziesz widział odbić  światła od powierzchni soczewki oraz własnego oka. Dla Twoich rozmówców Twoje oczy również będą widoczne. Podniesie to Twoją pewność siebie oraz umożliwi niezakłócone spojrzenie „prosto w oczy”. :)

Powłoka hydrofobowa – przypomnij sobie zimę, na zewnątrz chłód – wchodzisz do domu, autobusu, centrum handlowego i... nic nie widzisz. Okulary zaparowały. Ciężko jest wygrać z prawami fizyki i spowodować, że Twoje szkła nie zaparują, ale jest możliwość przyspieszenia pewnych procesów. Powłoka hydrofobowa powoduje, że Twoje soczewki szybciej odparują, a Ty po chwili będziesz się cieszyć pełną ostrością widzenia.  Krople deszczu nie zatrzymają się na powierzchni soczewek i nie pozostawią osadów. Nigdy nie lubiłam sytuacji, gdy wchodzę do ciepłego pomieszczenia i nic nie widzę. Zdejmuję okulary i nadal nic nie widzę!  Ja, już na to nie narzekam! :)

Powłoka oleofobowa – na powierzchni szkła  masz tłuste odciski? Czyścisz, czyścisz i nadal nie schodzą? Powłoka oleofobowa wyeliminuje ten problem. Jej gładka powierzchnia ma za zadanie odpychać cząsteczki tłuszczu oraz pomóc Ci w szybszym czyszczeniu – oszczędzasz czas, swoje nerwy oraz cieszysz się przejrzystością soczewek. Dodatkową korzyścią jest fakt, że każda powłoka wpływa na utwardzenie soczewek, która będą bardziej odporna na czynniki zewnętrzne.

Powłoka antystatyczna – zapobiega gromadzeniu się ładunków elektrycznych na powierzchni soczewek. W efekcie nie przyciąga cząsteczek kurzu . Brzmi banalnie?  Sklepy, przestrzenie biurowe, wszystkie pomieszczenia, które są klimatyzowane - w ich powietrzu unosi się wiele cząsteczek kurzu. Powłoka antystatyczna utrzyma przejrzystość soczewki oraz ułatwi jej czyszczenie. Niestety małe drobinki, które znajdują się w powietrzu, mogą również rysować soczewki, teraz możemy to zminimalizować.

 

To jedynie część czynników, które wpływają na cenę soczewek a co najważniejsze: na naszą JAKOŚĆ widzenia w okularach.

Zastanawiasz się, czy wszystkie wymienione powłoki możesz mieć w jednym szkle ? Dla mnie nie ma wygodniejszego rozwiązania. Powiem, że korzystam jeszcze z innych udogodnień, ale to w kolejnej części.

Piękna pogoda za oknem :)

Gosia.